NASZE PIOSENKI

<<   1   2   >>

 

"Ewka - Marchewka"

Powiedziała wczoraj Ewka,
że urzekła ją marchewka.

Na śniadanie sok z marchewki
co dzień robi mama Ewki
i do szkoły po marchewce
daje Kasi oraz Ewce.

No, a obiad bez marchewki
nie istnieje dla tej Ewki.
I kolację też z marchewką
jada Kasia razem z Ewką.

Bardzo lubię Kasię, Ewkę,
zaraz sięgnę po marchewkę.
Już chrupanie marchwi słyszę,
Chyba o niej wiersz napiszę,

Barbara Kędzierska

 

Joanna Kulmowa

Odlatują liście

Kiedy słota jesienią nastaje –
odlatują liście w ciepłe kraje.
Wczoraj z rana
Odleciały liście kasztana.
A za nimi
koło dwunastej,
drobne listki wierzby dziuplastej.

Po południu,
jak chwycił mróz,
odleciały liście brzóz.
A z wieczora
trzepot był i szum na jaworach.
Odleciały rude,
żółte,
czerwone.
Odleciały wszystkie w jedną stronę.
Ludzie ich nie spostrzegli prawie.
A kto widział,

mówił sobie :
- To żurawie.

<<   1   2   >>